Hinduski stosują mieszanki ziołowe, które mają działanie wzmacniające włosy. Jednym z głównych składników stosowanych w pielęgnacji hinduskiej jest amla (agrest indyjski). Jest ona stosowana w postaci proszku, maceratu lub naparu. Owoc agrestu indyjskiego dodaje włosom blasku i grubości, ożywia naturalny kolor (jednocześnie przeciwdziała siwieniu) oraz zmiękcza włos. Warto stosować olejek z amli, gdyż wmasowany w skórę głowy wzmacnia cebulki włosów, przyspiesza ich porost, dodatkowo działa przeciwłupieżowo i przeciwzapalnie. Posiada wysoką zawartość tanin, dzięki czemu przeciwdziała przetłuszczaniu się włosów. Amlę można również stosować jako dodatek do odżywek do spłukiwania. Po myciu głowy i włosów mieszamy 1-2 łyżki amli z odżywką bez silikonów i nakładamy mieszankę na głowę pod czepek na trzydzieści minut. Spłukujemy samą wodą. Jest to fantastyczny sposób na podbicie i wydobycie skrętu włosów. Przy dodawaniu amli należy pamiętać, żeby stanowiła maksymalnie 20% dodatku do odżywek, w przeciwnym wypadku włosy i skóra głowy mogą się przesuszyć.
Cassia jest bardzo często nazywana „bezbarwną henną”, gdyż ma bardzo zbliżone do niej działanie. Nadaje blond włosom piękne, złociste refleksy, jednak może być również stosowana u brunetek. Fantastycznie okala włos, powodując jego pogrubienie już po pierwszym użyciu. Świetnie spisuje się jako odżywka wzmacniająca po inwazyjnych zabiegach fryzjerskich (np. rozjaśnianie, koloryzacja), sprawia, że włosy stają się odporne na uszkodzenia, łamanie oraz rozdwajanie się. Nadaje włosom blasku, który nie jest możliwy do osiągnięcia farbami konwencjonalnymi. Jest ona bezpieczna dla kobiet w ciąży oraz w okresie laktacji. Cassię należy nakładać zawsze w rękawiczkach, żeby nie zafarbować skóry dłoni. Proszek należy wymieszać z wodą o temperaturze około 60 stopni i pozostawić mieszankę na około 30 minut w ciepłym miejscu. Niektórzy zostawiają mieszankę do "odpoczęcia" na kilkanaście godzin. Wykonujemy mycie głowy szamponem bez silikonów (żeby oczyścić głowę i włosy z nadbudowanych minerałów), następnie nakładamy grubą warstwę mieszanki na skórę głowy i wilgotne włosy, owijamy głowę przezroczystą folią i zakładamy czapkę lub ręcznik by utrzymać pokryte cassią włosy w cieple. Wskazane jest dodanie do mieszanki soku z cytryny lub aceroli.
W przypadku zniszczonych lub bardzo jasnych blond włosów należy zrobić próbę na paśmie, ponieważ mimo tego, że mieszanki są łagodne i dają efekt odblasków, przy tego typu włosach może nastąpić intensywniejsza zmiana koloru.
Autor wpisu:
Joanna Ułasewicz - Kosmetolog
