Promieniowanie UVA i UVB – jak działa?
Chociaż słońce emituje trzy rodzaje promieniowania – UVA, UVB i UVC, to do naszej skóry docierają tylko dwa pierwsze. Tego duetu nie należy lekceważyć, bo potrafi poczynić spore spustoszenia.
Promieniowanie UVB – zawdzięczamy mu nie tylko opaleniznę, lecz także bolesne poparzenia słoneczne. Jego natężenie zmienia się w ciągu roku i jest najwyższe latem.
Promieniowanie UVA – sprzyja ono przedwczesnemu fotostarzeniu się skóry, zaburzeniom pigmentacji i powstawaniu nowotworów złośliwych (m. in. czerniaka). Poziom tego promieniowania jest stały przez cały rok i niezależny od pogody. Z łatwością przenika ono także przez ubrania, szkło i… naskórek, dlatego dociera nawet do głębokich warstw skóry.
To właśnie promieniowanie UVA sprawia, że ochrona słoneczna to must-have przez cały rok – nie tylko w wyjątkowo słoneczne miesiące.
Filtr SPF – jaki wybrać?
W pielęgnacji twarzy warto sięgać po kremy z SPF 50 lub nawet SPF 50+. Wszystko dlatego, że skóra na tym obszarze jest wyjątkowo delikatna i podatna na działanie niesprzyjających czynników zewnętrznych – promieniowanie słoneczne nie jest tu wyjątkiem.
W pielęgnacji twarzy sprawdzą się zwłaszcza lekkie i niezapychające produkty, na które bez problemu można nałożyć makijaż. Dostępne są już także podkłady i kremy BB, które zawierają SPF 50 i wyższe.
UWAGA! Wybierając kosmetyk warto upewnić się, że chroni on zarówno przed promieniami UVA i UVB.
Jak nakładać filtr SPF?
Krem z filtrem powinien być podstawą całorocznej pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu – zwłaszcza tej porannej. Warto także pamiętać o reaplikacji produktu w ciągu dnia – najlepiej co 2-3 godziny. Dzięki temu zyskamy pewność, że nasza skóra jest maksymalnie chroniona przed niesprzyjającym wpływem promieniowania słonecznego.
Autor wpisu:
Justyna Żukowska-Bodnar - Doradca ds. SPA
