Światło niebieskie monitorów – co to jest?
Tak zwane blue light (inaczej nazywane HEV, czyli High Energy Visible Light) jest emitowane przez wiele urządzeń elektronicznych, między innymi przez telefony, tablety, smartfony i sztuczne źródła światła. To sprawia, że przeciętna osoba jest narażona na jego działanie średnio przez 8-10 godzin dziennie.
Wpływ blue light na skórę
Dlaczego promieniowanie HEV jest tak groźne? Bo wnika w głębokie warstwy skóry, sprzyja powstawaniu wolnych rodników i w konsekwencji przyspiesza procesy starzenia. Zjawisko to ma już nawet swoją nazwę – digital aging. Światło niebieskie monitorów wpływa także na niszczenie włókien kolagenowych i elastynowych, przez co skóra traci swoją jędrność, elastyczność i naturalny blask. Dodatkowo blue light sprzyja powstawaniu przebarwień i występowaniu podrażnień oraz może zaostrzać stany zapalne.
Jak chronić się przed światłem niebieskim?
Oczywiście jednym ze sposobów na ograniczenie negatywnego wpływu blue light na skórę jest maksymalne skrócenie czasu, jaki spędzamy przed monitorem. Jednak zdajemy sobie sprawę, że w dzisiejszym świecie może to być bardzo trudne. Na szczęście na rynku dostępnych jest coraz więcej produktów, które poza standardowymi filtrami SPF posiadają również te chroniące przed HEV, a nawet IR (czyli promieniowaniem podczerwonym). Dlatego warto włączyć tego rodzaju kosmetyki do codziennej pielęgnacji, zwłaszcza wtedy, gdy nasza praca polega na spędzaniu wielu godzin przed ekranem komputera lub telefonu komórkowego.
Autor wpisu:
Justyna Żukowska-Bodnar - Doradca ds. SPA
